„Troszeczku” o ..... motoryzacji



Japończycy nazywają swój kraj wyspiarski Nippon, co znaczy "Kraj wschodzącego słońca". Ta nazwa wyjaśnia, dlaczego na fladze narodowej jest czerwone koło symbolizujące wschodzące słońce - więc teraz każdy niech rozkmini znaczenie słów „NIPPON TOYS” .

W Japonii istnieje coś, co zwie się JAMA, a jest to organizacja sprawująca pieczę nad producentami samochodów, (Japan Automobile Manufacturers’ Association). Organizacja ta wpadła na pomysł ograniczenia prędkości maksymalnej samochodów do 180 km/h, a moc do 280 KM . . . a co jest chyba w tym wszystkim najciekawsze – nie regulują tego jakiekolwiek przepisy! Wszystko odbywa się na zasadach gentlemańskiej umowy ! . . . ale. . . zawsze jest jakieś „ALE”. . . . powstało kilka firm tunerskich , które (oczywiście nie oficjalnie) podnosiły moc i zdejmowały blokady (m.in. „Temat: Trochę o firmach tunerskich”)

W Japonii obowiązują zasady ruchu drogowego podobne do europejskich, m.in. ruch lewostronny. Nie jest uznawane międzynarodowe prawo jazdy wydane w Polsce. Japonia uznaje tylko międzynarodowe prawa jazdy oparte na Konwencji Genewskiej z 1949 r. Istnieje możliwość ubiegania się o japońskie prawo jazdy. Taki dokument jest wymagany dla wszystkich kierowców, którzy przebywają w Japonii od ponad roku. Natomiast na podstawie międzynarodowego prawa jazdy cudzoziemcy mogą poruszać się po kraju do jednego roku od wjazdu do Japonii. W celu ułatwienia nabywania licencji międzynarodowego prawa jazdy Japonia zawarła umowy z ponad dwudziestoma krajami.

Po japońskich drogach jeździ mnóstwo samochodów, a co ciekawe większość z nich ma kolor biały lub szary. Według wierzeń Japończyków biel ma chronić kierowcę przed złymi duchami. Tamtejsi kierowcy nie jeżdżą dobrze, przejeżdżają na czerwonym świetle, wyprzedzają na linii ciągłej, nie zatrzymują się ma pasach. Piesi, często są traktowani jak intruzi, a wypadkowość jest bardzo duża. Wydaje się, że w Japonii ważniejsza niż przepisy ruchu drogowego zdaje się być hierarchia społeczna.
W poruszaniu się po Japonii nie ma ograniczeń. Połączenia komunikacyjne są bardzo dobrze rozwinięte, dlatego w metropoliach wielu mieszkańców nie posiada samochodu. Autostrady, przejazdy tunelami i drogi szybkiego ruchu są płatne. Zaś parkowanie tylko w wyznaczonych miejscach.

Znaki drogowe w Japonii są w języku japońskim i angielskim. Zabrania się jazdy po spożyciu alkoholu. Typowe ograniczenia prędkości na drogach ekspresowych od 80 do 100 km na godzinę, w miastach – 40 km/h, w bocznych uliczkach – 30 km/h. Warunki drogowe w tym kraju są dobre, chociaż uciążliwe bywają wąskie uliczki. W okolicach większych miast częstym problemem są zatory drogowe.


„Troszczku” o . . . kobietach i młodzieży


Geisha - nie jest "prostytutką" tylko "damą do (szeroko pojętego) towarzystwa"

Niech Was nie zdziwi duża liczba zabandażowanych nastolatek w Japonii .. to subkultura zwana Harajuku, znana z naprawdę ekstremalnych pomysłów na modę, lansuje aktualnie nowy trend Kegadoru, co w wolnym tłumaczeniu oznacza poranione czy też okaleczone idolki.

W Japonii jasna karnacja jest uważana za piękną

W Japonii nierzadko można spotkać kobiety w butach na koturnach o wysokości 10-15 cm

Japońska młodzież często zamiast zwrotu "Ohayo Gozaimasu" (dzień dobry) używa "Oha!"

Futon nie jest tym co myślisz... jest tradycyjnym japońskim łóżkiem

Uczniowie szkoły podtsawowej noszą żółte czapki

Uczniowie w gimnazjach i szkołach średnich noszą mundurki

Japonia to największy na świecie rynek erotyczny

Z automatów można kupić papierosy, piwo, wino, prezerwatywy, hot-dogi, i uwaga…. używaną damską bieliznę!

„Szokującym” świętem może być dla obcokrajowca - Kanamara Matsuri – shinoistyczny Festiwal Płodności , zwany Festiwalem Żelaznego Penisa. Ma on zapewnić płodność i szczęsliwe małżeństwo. W trakcie tego radosnego i wcale nie obrazoburczego dla Japończyków święta sprzedaje się też słodycze … w wiadomym kształcie .

....generalnie.....Japończycy to – „niezłe zboczuszki” – posiadają fetysze najróżniejszych typów ( ze względów ukierunkowania forum nie będę tu podawał dokładniejszych przykładów na potwierdzenie tych danych – zainteresowanych odsyłam do : www.google.pl )




„Troszeczku” o .... kulturze i ciekawostkach



Według legendy państwo japońskie stworzyła para Demiurgów – Izanagi i Izanami.

Pochodzenie języka japońskiego jest nieznane.

Japończycy należą do najdłużej żyjących ludzi na świecie.

W Japonii nazwisko stawiane jest przed imieniem.

Formalnie Japonia do dzisiejszego dnia nie zakończyła II wojny światowej z Rosją.

W Japonii odnotowuje się około 1100 trzęsień ziemi rocznie.

Japończycy słyną z naprawdę niezwykłych wynalazków – od 30 lat pracują nad pralką dla człowieka, tak tak pralką do prania ludzi , która ma zrewolucjonizować proces mycia.

W Japonii chrześcijanie staniowią mniej niż 10% społeczeństwa

Japończycy obchodzą chrześcijańskie Boże Narodzenie – nazywa się u nich Gambatte mimo, iż są wyznawcami buddyzmu i shinotozimu. Wigilia jest tam jednak zwykłym dniem, nie wolnym od pracy czy świątecznym. Od zwykłego dnia różni się kupowanym tego dnia „ kurismasu keeki” (świątecznym ciastem) składającym się z wielkiej ilości kremu i czekolady. Dzieci dostają drobne upominki.

Japończycy mają fantazję! W księgarniach można znaleźć mangi poświęcone praktycznie każdej tematyce, ale nawet mnie zaskoczyło pewne wydawnictwo, poświęcone Buddzie i Jezusowi. Seria nazywa się 聖☆おにいさん, albo po angielsku Saint Young Men. Opowiada historię dwóch mężczyzn – znanych przywódców duchowych ze Wschodu i Zachodu. Chłopaki właśnie wrócili z wakacji w zaświatach i postanowili zamieszkać razem w dzielonym mieszkaniu!

Japończycy wiedzą więcej o polityce amerykańskiej, niż sami Amerykanie

Tradycyjne japońskie śniadanie składa się z ryżu pokrytego nattō (sfermentowana soja warzywna)

Nō, tradycyjny japoński teatr może trwać nawet do ośmiu godzin

Pokémony nie są popularne w Japonii

W Japonni używa się czterech różnych rodzajów pism

Japończycy mówią, że Chińczycy zjedzą wszystko co ma cztery nogi poza stołami i wszytko co lata poza samolotami

Golden Retriever jest najbardziej popularnym zwierzęciem domowym w Japonii

Owoce są bardzo drogie. Arbuz może kosztować ponad 200 zł, a melon to wydatek nawet 300 zł.

Edo – to dawna nazwa stolicy kraju: Tokio.








Info - „internet” – www.google.pl