0
hej
sytuacja wygląda tak: od października 2012 będziemy z żoną potrzebować dwa samochody, oczywiście jest Galant, lecz drugi samochód będzie stricte dla mnie, na wszelki wypadek, typowo do miasta, ważne tylko żebym to ja się zmieścił...
wpadłem więc na pomysł żeby zrealizować ot taki śmieszny projekcik... prosiłbym jednak o pomysły, propozycje i uwagi... chodzi o zbudowanie samochodu prawie od zera ...
BUDA:
- Fiat 126p (priorytet)
- Fiat CC (ewentualnie)
MECHANIKA:
chciałbym znaleźć jakiegoś rozbitka, z silnikiem max 1.2/1.4 (coś co będzie w stanie zmieścić się pod maską 126p) , sohc , może być na gaźniku, monowtrysku czy coś w tym stylu... moc 55-75KM (jeżeli coś się trafi spoza tych widełek, to najlepiej w górę) i z gazem
oczywiście tutaj zadziałałby znajomy blacharz żeby dostosować komorę tak, żeby wszystko można byłoby włożyć pod maskę
przy okazji swap zawieszenia, hamulców...
jaki chcę osiągnąć efekt? chcę do pojazdu mechanicznego jakim jest maluch (ew. cieńki) wrucić jakiś większy motor , który zrobiłby z tego pojazdu samochód do tego z gazem, żeby było małe, mocne (w przeliczeniu moc/waga) i do tego żeby paliło śmieszne ilości , do tego gazu ...
zastanawiam się jednak z czego zastosować motor... najlepsze byłoby coś starszego z małą ilością elektryki żeby z wiązką nie było przesadnie dużej zabawy z wiązką elektryczną
jakieś propozycje? pomysły?
ps... Cieńki sporting czy motor z uno do malucha mnie nie interesują... coś bardziej ambitnego mnie interesuje