znam jednego 'mirka' który handluje furami <5000PLN, zawsze ma 3 auta na sell, jak sprzeda, kupuje kolejne. Bawić w sprowadzanie czego z UK się nie będzie, bo w interesie ma być ruch i nie ma czasu jeździć/latać taki kawał za kilka stów, bo to nie to samo co pojechać do gebelsów, trasa jest 3-4x dłuższa...
Zresztą, zobaczymy, ja się powtórzę - jak otwierali szengen to też były lamenty