0
![Przykro mi ;)](images/buttons/down_dis.png)
![Przykro mi ;)](images/buttons/up_dis.png)
Sklep w którym znajdziecie wszelkiego rodzaju kosmetyki od szamponów zaczynając poprzez glinki, pasty, woski, środki do tapicerki no wszystko co zbliży nasz samochód do kategorii show&shine
http://www.mrcleaner.pl/
Byłem w marcu tam chyba. Bardzo fajny sklepik i bardzo fachowo doradzą. Dzięki sprzedawcy odkryłem świat kosmetyków Poorboy'a i Nielsena i mogę powiedzieć jedno. Do tapicerki i plastików, nie będę używał nic innego ! Rewelacyjne kosmetyki ! No i jako jedyny sklep w okolicy mają Dodo Juice.
Po Nielsen S-A-S - plaski na zewnątrz wyglądają jak nowe.
I ważna rzecz, wiele kosmetyków można zakupić w testerach po 100ml, ich cena to miedzy 6-12zł. Ale są bardzo wydajne - ja czyszczę plastiki u siebie, u żony a jeszcze 1/4 buteleczki testera.
http://www.mrcleaner.pl/index.php?po...rod=&k_podkat=
Zachwalam choć z owym sklepem niemam absolutnie nic wspólnego. Po prostu lubię fachową obsługę i dobrej jakości towar, nawet gratisowy pad do polerowania dostałem
.
Polecam
Ostatnio edytowane przez MikeFoto ; 21-07-2011 o 22:40
Paru znajomych dość często robi tam zakupy i aż miło patrzeć na ich auta. Sam właśnie złożyłem zamówienie.
>> Fuck the plastic, ride the classic! <<
"The only thing necessary for the triumph of evil, is for good men to do nothing" - Edmund Burke
Imię: | Łukasz |
Skąd: | Brzeszcze |
Posty: | 1,652 |
Auto: | Mazda Premacy Sportive |
Silnik: | 123456 |
Moc: | 130 KM |
właśnie sam się zastanawiam nad wyborem wosku
Dodo Juice czy Poorboy's Natty Paste czy Colinite 476
Colinite podobno najtrwalszy, Dodo Juice podobno mało trwały i raczej taki... na zloty efekciarski![]()
właśnie ostatnio widziałem ze są przedstawicielami Meguiars'a m.in. i miałem się wybierać a tutaj widzę takie opinie także wybiorę się na pewno![]()
Zależy który czy twardy czy miękki. Ja męczę opakowanie miękkiego Dodo Purple Haze. Przy odpowiednim przygotowaniu powierzchni (glinkowanie, ręczna polerka Megs SwirlX, potem odżywka FinishKare) powinien się trzymać ok 4-6tygodni. Jak na razie już jest 2 tyg , trochę popadało, 2 razy auto myte lekkim szamponem nie usuwającym wosku. I jest jak po woskowani.Zamieszczone przez zabas ➦
Nawet miałem taką sytuację, że gdy jechałem deszcz padał dość ostro, krople zsuwały się z lakieru w tempie ekspresowym. Właściwie po paru kilometrach od momentu gdy skończyło padać - na aucie nie było śladu że padało. Nawet nie pojawiły się ślady od wody.
Imię: | Mateusz |
Skąd: | Górki Śląskie/Rybnik |
Posty: | 1,489 |
Auto: | Honda Civic EG5 |
Silnik: | D16Z6 |
Moc: | 140KM |
Nie znam się za bardzo na kosmetykach samochodowych, a mój lakier jest szczerze powiedziawszy w średnim stanie. Są swirle, różne ryski po zimie, ogólnie lakier jest szorstki i nie błyszczy tak ładnie jak powinienMoim dotychczasowym błędem było to, że często myłem auto jakimś zwykłym tanim szamponem samochodowym z hipermarketu. Zauważyłem, że takie rożne tanie specyfiki źle wpływają na lakier (zrobiło się parę rybich oczek). Tak więc chcę się nawrócić
![]()
Jak już pisałem, nie znam się na tych specyfikach, a jest tych rożnych firm, rodzajów itp. ogromnie dużo. Czy ktoś kto się na tym zna mógłby mi polecić jakiś podstawowy zestaw startowyDobry nie niszczący lakieru szampon, jakaś pasta do usunięcia rys i lekkich zmatownień, jakiś wosk? Najlepiej wszytko z ww. sklepu.
Nie zależy mi, żeby to były kosmetyki super drogie i z super najwyższej półki, mają być dobre i skuteczne
W sumie zrobiłem lekkiego offtopa, jeśli władza uzna, że mój post się tu nie nadaje, to proszę o przeniesienie do innego tematu.
Ostatnio edytowane przez Jarzomb ; 22-08-2011 o 16:21
Imię: | Łukasz |
Skąd: | Brzeszcze |
Posty: | 1,652 |
Auto: | Mazda Premacy Sportive |
Silnik: | 123456 |
Moc: | 130 KM |
Mike Foto - a Poorboy's ? co o tej marce myślisz ?
z Dodo Juica brałbym jak juz twardy wosk chyba![]()
Żeby nie było, to nie jestem jakimś ekspertem, także wypowiadać się wole o tym co przeczytałem na forach lub sam przetestowałem, ze szczególnym naciskiem na to drugie.Zamieszczone przez zabas ➦
Co do PoorBoy'sa, to mam kilka rzeczy od nich, do płyn do plastików (Poorboy's Natural Look Dresing), odświerzacz powietrza Pinacoloda (pachnie jak guma balonowa) i od niedawna Sealant (Poorboy's EX-P Sealant with Carnauba). Wszystko sprawdziło się (sprawdza) bardzo dobrze.
Natural Look Dresing po prostu coś świetnego - plastiki są jak nowe.....skończł mi się niestety i nie idzie go dostać już od czerwca. Podobno jakiś problem jest z przedstawicielem na Polskę.
Jeśli masz lakier w średnim stanie to moim zdaniem jedź do kogoś żeby ci wypolerował auto. O wypolerowany lakier dużo łatwiej zadbać niż o szorstki. Wiem to po sobie. A tak wydasz kasę na kosmetyki, a i tak będziesz polerkę musiał zrobić, co więcej np nakładając wosk na nie gładki lakier, dużo więcej wosku i kosmetyków schodzi, nie wspominając o wysiłku. Potem na gładki lakier jakiś sensowny wosk i będzie ok.Zamieszczone przez Jarzomb ➦