ja tam się średnio znam, ale szukając dwa lata temu auta do trzaskania km, to sensowny stan (faktycznie bez wkładu na dzień dobry - a nie 'bez wkładu' z opisu ogłoszenia) się zaczynał od 3 tysi. Ja bym się na japońcach nie skupiał jak szukasz czegoś na już, będziesz miał większy wybór. Kup se golfa, nie będzie go szkoda
Po kupnie i tak coś trzeba będzie zrobić, albo z hamulcami, albo z zawiasem, żeby się zimą nie zabić. A nie wszystko sprawdzisz na stacji, bo hamulce mogą być sprawne, ale klocka Ci starczy do końća miesiąca...