0
Ja jakbym byl teraz na studiach i mial fundusze na fure kupil bym e30 albo e36 ;p samemu idzie ogarnać, partsy wszedzie i tanio a przy okazji idzie upalić hehe. A jak chcesz taniej jazdy to chyba sejak nie ma konkurencji a i polowa kwoty zostanie.
W sumie wolnossaka impreze/forestera tez by sie kupilo:-) auto dajace banana na gebie przez caly rok.
Sory ze nic o hondac ale moje pojecie o civicach czy accordach jest .. tzn nie ma go hehe:-P