0
![Przykro mi ;)](images/buttons/down_dis.png)
![Przykro mi ;)](images/buttons/up_dis.png)
U mnie układ cały czas działa opornie i, jak pisałem, kierownica nie odbija, nie wraca po skręcie. No może nie że w ogóle, odrobinę się przekręci ale nie na tyle żeby się koła wyprostowały i robi to zdecydowanie za wolno.
Zrozumiałem o co Ci chodziMoje pytanie dotyczyło już czegoś innego. W nowszych modelach Jazza jest taki patent-kolokwialnie mówiąc-przy większych prędkościach układ kierowniczy robi się sztywniejszy. Ciekawy jestem czy masz coś takiego u siebie.
Teoretycznie w mojej wersji Jazza powinno coś takiego być - ale nie odczułem. No, chyba że układ się "zablokował" w pozycji usztywnionej, w której powinien się znaleźć dopiero przy wyższej prędkości. Może badanie komputerem da jakąś odpowiedź ale obstawiam bardziej coś mechanicznego niż z elektroniką.
Dzisiaj odebrałem samochód od mechanika. Wydaje mi się, że nawet nie podchodził do tej nakrętki kontrującej, mówił, że przesmarował układ kierowniczy ale na mój problem nie ma to najmniejszego wpływu, ogólnie nie widzę różnicy po tym zabiegu. Będę szukał innego warsztatu.
Imię: | Przemo |
Skąd: | Sosnowiec (Zagłębie) |
Posty: | 5,698 |
Auto: | EE9, RD8, GG8 |
Silnik: | B16a1, B16a, k20a4, l13 |
Moc: | 150+, 135 |
Ja mam pytanie jak można przesmarować układ kierowniczy??Zamieszczone przez Vespa ➦
A może po prostu podjedź do ASO.
Użyłem skrótu myślowego - przesmarował sworznie i wahacze. Twierdził, że były całkowicie suche. Liczę na to, że się nie zatarły.Zamieszczone przez ODi ➦
Jutro mnie czeka dłuższa trasa i mam nadzieję, że nie stracę po drodze któregoś koła, pojadę z całą rodziną.
--- Aktualizacja. Poprzedni post: 04-04-2014 o 23:16 ---
Koła nie straciłem
Dostałem informację od eksperta w dziedzinie napraw samochodów Hondy. Jest to informacja zdalna, więc niepoparta oględzinami. Przypominam, że sprawa dotyczy oporu układu kierowniczego i nieodbijania kierownicy po skręceniu kół.
Powodem mogą być następujące przypadki (oczywiście to tylko teoria, aby mieć pewność trzeba sprawdzić w warsztacie):
- źle ustawiony luz na listwie zębatej przekładni,
- zgięta listwa zębata wskutek np. kolizji,
- zatarte sworznie dolne,
- zatarty amortyzator w zawieszeniu typu Mcpherson,
- zatarte łożysko w górnym mocowaniu amortyzatora (w Jazz nie ma górnych wahaczy),
- uszkodzone łożysko wałka w kolumnie kierowniczej,
- uszkodzony silnik elektryczny wspomagania układu kierowniczego, itp.
Warto też sprawdzić geometrię aby wykluczyć wpływ nieodpowiednich kątów wyprzedzenia i pochylenia sworznia zwrotnicy.
Czyli muszę się wybrać do warsztatu, w którym zasugeruję sprawdzenie powyższych możliwości.
Ostatnio edytowane przez Vespa ; 15-04-2014 o 13:28
Może aso hondy? :-)
Chcę widzieć minę mechanika któremu pokażesz listę rzeczy które ma sprawdzić![]()
Byłem dziś w ASO Hondy i tam mi powiedziano, że w Jezzach układ kierowniczy działa specyficznie, nie zawsze kiera odbija do końca z uwagi na lekki przód. Dla mnie to tłumaczenie jest śmieszne, jeździłem innymi Jezzami i tylko w jednym kierownica chodziła tak opornie jak u mnie. Ale jakby trochę lepiej wracała do pozycji "zero".
Jadąc z mechanikiem Hondy, gdy obie strony były dobrze dociążone, miałem wrażenie jakby układ chodził trochę lepiej.
Mechanik z ASO zasugerował, odrobinę za bardzo dokręconą, nakrętkę centrującą ale uznał, że poluzowując zrobi się więcej złego niż dobrego i że to jest praktycznie niemożliwe, żeby w Jezzie ktoś tam musiał grzebać bo nie miewali takich przypadków.
Po powrocie zaobserwowałem jeszcze jeden objaw. Na postoju, przy włączonym silniku, kiedy przekręcę odrobinę kółkiem i puszczę można zaobserwować cofnięcie się. Najbardziej to widać przy skrajnym położeniu kół - wtedy kiera się cofa ponad pół obrotu. To jest właśnie ten opór, który czuję w trakcie jazdy. Ale co takie zachowanie wywołuje, tego nie wiem.
Denerwuje mnie to do tego stopnia, że w ogóle nie pozwala mi się cieszyć nowym samochodem.
Ostatnio edytowane przez Vespa ; 15-04-2014 o 13:31
Faktycznie dziwna sytuacja i jeszcze ciekawsze tłumaczenie mechanika. Pytanie co teraz?