0
![Przykro mi ;)](images/buttons/down_dis.png)
![Przykro mi ;)](images/buttons/up_dis.png)
Witam, jak w temacie- udało mi się kupić EJ9 2000r sprowadzoną z Austrii. Auto zostało opłacone przez gościa, który ją sprowadzał, mnie zostało tylko udać się do wydziału komunikacji i zrobienie przeglądu. Na przeglądzie okazało się, że nie mam zagłówków z tyłu na kanapie (nie wiedziałem, że jest jakiś przepis mówiący o zagłówkach ponieważ w mojej poprzedniej ej9 nie miałem zagłówków) i facio mnie nie przepuscił. Nie zostało mi nic innego jak podzwonić po znajomych i udało się "zrobić" przegląd.
Teoretycznie wszystko jest ok ,tylko teraz pytanie czy szukać gdzieś zagłówków i montować czy olać tę bzdurę?
Jest jakiś problem z policją przy kontroli (nie sądzę) ?
Jeżeli nie trafisz na bardzo nadgorliwego policjanta to nie będzie problemu, a co do przeglądu to też nie powinno być problemu.
A w kanapie masz miejsce na nie?Zamieszczone przez Pawwelll ➦
Tak, w kanapie są miejsca, ale są wsadzone zaślepki. Po wyjęciu można montować zagłówki
To się może doczepić, pewnie na Austrię wychodziły bez a w PL homologacja mogła je obejmować. Najlepiej kupić i nie mieć problemu.Zamieszczone przez Pawwelll ➦
Sam też bym kupił i wsadził dla świętego spokoju. Z niebieskimi lepiej nie dyskutować i im się nie narażać.
Tylko teraz pojawia się problem gdzie dorwać coś takiegoz tego co widzę to jest to towar deficytowy
![]()
Ktoś kto rozbiera Hondy może ma takie zagłowki. Napisz do najsłyjniejszego mechanika z D.G może ma takowe![]()
Szukaj na allegro aut na części i pytajCzasem można fajne fanty dorwać.
Imię: | Przemo |
Skąd: | Sosnowiec (Zagłębie) |
Posty: | 5,698 |
Auto: | EE9, RD8, GG8 |
Silnik: | B16a1, B16a, k20a4, l13 |
Moc: | 150+, 135 |
Miałem to samo.Ale przegląd przeszedłem jak przekonałem że auto z 95roku nie musiało mieć.Potem jeździłem bez zagłówków 4 lata i przy kontrolach policji nikt mi nic nie mówił jak i na następnych przeglądach.