0
wstyd się przyznać ale te tarcze które sa na aucie sa jeszcze takie jak wyjechały z fabryki w 2001 roku. dziadek ich nigdy nie zmieniał. za 10lat posiadania tego auta zmienił może ze 2 razy klocki. ja zmieniłem klocki niecałe 2 lata temu. ale niestety już nic z nich nie zostało a założyłem bosha. i teraz dylemat czy kupować te skoro sa mniej trwałe czy zostawić te zamówione całe lite i znowu miec spokoj na kilka lat. auto i tak nigdy na tor nie wjedzie a do takiego czasem pozapierniczania sobie gdzies po ulicach po nocy te zwykłę tarcze dawały rade
Eat, Sleep, Suzuki