Pierwsze auto

[BAZ]

Cześć, a więc za niedługo będę kupował pierwsze autko do około 2500-3000zł i zastanawiam się nad wyborem nie koniecznie japoniec albo myślę o Hondzie Civic V hatchback, Mazda mx-3, Mazda 323f, Renault megane hatchback, Ford Escort, Peugot 106. Chyba na razie tylko czekam na opinie i wasze propozycje jak już mówiłem nie koniecznie japońca.

[Zewus]

mamy ci napisać co masz kupić i co ci się ma podobać?

[BAZ]

Nie, tylko taki który możecie polecić co z tego jak auto mi się podoba a na przykład często w nim coś nawala albo części są dużo droższe itp. itd.

[zabas]

skoro masz taki rozrzut i niski budżet to wez to co jest nowsze i sprawniejsze nie koniecznie japonca

[axello]

Miałem jako swoje pierwsze MX3, mogę Ci z całego serca polecić, swoja dorwałem za 2800zł z LPG w bardzo dobrym stanie, jest przestronna, duża widoczność, do pierwszych kroków i przygody z motoryzacją dobra baza. 1.6 b6 jest silnikiem idiotoodpornym, oprócz, że troche oleju bierze(ale to norma w japoncach) naprawdę nic się nie psuje, a jak cos częsci sa w cenie 323f BG,którą tez polecam, jakbys potrzebował coś wiekszego, a podzespoły razem maja takie same. Jakbyś miał pytania odnosnie Mx3/323f smiało wal. No i MX3 w 90% maja elektryczne szyby, lusterka, szyberdach i cenrtralny co nie czesto zdarza się w samochodach wyżej wymienionych.

[Zewus]

Jak chcesz bezawaryjne to odpuść Megane. Kup se pan Starlete albo corolke mx3 też niczego sobie

[Macioł]

Jak na początek to civic 5 gen. 1.3 w dobrym stanie

[BAZ]

Dylemat Mx 3, Civic czy 323f BG ;/

[axello]

no teraz musisz oglądać pod względem stanu, przejechać się i zadecydować.

[BAZ]

@Sebawo I tak zrobię.

Dzięki wszystkim

--- Aktualizacja posta ---

budżet jak na dupowóz do jazdy do roboty i spowrotem.... dozbieraj do 4-5 i już na prawdę kupisz wóz, którym pojeździsz bezawaryjnie kilka lat, póki nie dorobisz się większej kasy. za 2.5 civica bym nie szukał, bo będzie pognity, żadnego francuza czy forda, za te pieniądze też będą pognite.

Więcej mi nie potrzeba bo nie zamierzam jeździć tym autem nie wiadomo ile, dlatego też nie chcę kupować jakiegoś droższego i też pierwsze auto po 30 godzinach kursu mistrzem drogi się nie jest więc w razie uszkodzenia samochodu też aż tak nie będzie szkoda. Hmm a co polecasz z tym budżetem?