0
ODi, co do wyciągnięcia alternatora to w sumie nie taka prosta sprawa. Z pozycji leżącej nie da rady go wyciągnąć bez demontażu jakiejś części zawieszenia. Poddałem się i skręciłem starego do kupy.
Kupiłem używkę i profilaktycznie dałem znajomym do sprawdzenia i ew. wymiany mocniej zużytych części.
edit:
Po przejechaniu 300-400 km od wymiany przepustnicy wszystkie objawy znikły i ładowanie aku też jest ok.
Ostatnio edytowane przez ReaperDG ; 11-07-2013 o 22:25