0
![Przykro mi ;)](images/buttons/down_dis.png)
![Przykro mi ;)](images/buttons/up_dis.png)
Witam
Miałem koło 15 marca (dokładnie nie pamiętam, a nie chce mi się szukać teraz papierów) wypadek. Jechałem swoim ciffem przez skrzyżowanie i jakaś pani nie znająca przepisów ruchu drogowego wymusiła pierwszeństwo uderzając ze sporą prędkością w mojego ciffka, samochód trzeba było lawetować, na miejsce zaś została wezwana policja (pani upierała się, iż to ja spowodowałem wypadek, mimo że miałem zielone światło i jechałem przez skrzyżowanie na wprost), która nie miała wątpliwości co do oczywistej winy tej pani. Tyle jeśli chodzi o wstęp i opis samego zdarzenia
Problem zaczyna się przy towarzystwie ubezpieczeniowym PZU, które to wyceniło szkodę na śmieszną wręcz kwotę 1300 peelenów. Jest to Civic IVgen, z silnikiem D16Z2 i nie jest to gruz z allegro który można kupić za 1500 złotych. Uszkodzeniu podczas wypadku uległo tylne, lewe nadkole, wraz z tylnym zawieszeniem. Uderzenie było na tyle mocne, że plastiki w środku są połamane, zaś lewe koło jest przekrzywione o jakieś 15 stopni. zawieszenie jakie miałem to Bilsteiny na amorach H&R, tylna rozpórka i stabilizator oraz swap tylnych tarczy z ED9. Obawiam się, że nie tylko lewa strona zawieszenia jest uszkodzona, bo rozpórka w bagażniku wyraźnie się przesunęła po uderzeniu w prawo. W każdym razie oczywistym jest, że za kwotę 1300 zł. mogę tylko pomarzyć o naprawie samochodu, a wycena nie została przeprowadzona rzetelnie.
Moje pytanie to czy ktoś miał podobny problem? Jak walczyć z takim towarzystwem ubezpieczeniowym? Myślałem o powołaniu niezależnego rzeczoznawcy i skierowaniu sprawy do sądu, ale może ktoś ma jakieś doświadczenie, coś podpowie?
Z góry mówię, że nie chcę wyłudzić od nikogo pieniędzy, jedyne czego oczekuję, to żeby przywrócili mojego ciffka do stanu sprzed wypadku, do czego mam ustawowe prawo.
Pozdrawiam!
Kolekcjonowałeś rachunki za w/w rzeczy? Jeżeli tak, to napisz odwołanie dołączając do niego kserokopie tych paragonów. Szczerze wątpię, że to w czymś pomoże (w moim przypadku nie pomogło - wszelkie rzeczy zakwalifikowali jako części eksploatacyjne), ale zawsze wato spróbować. Dodatkowo podjedź do jakiegoś warsztatu który zajmuje się naprawą aut po kolizjach i poproś o wycenę na piśmie. Ja i to nic nie pomoże to spróbuj z niezależnym rzeczoznawcą.
Zawsze możesz jeszcze raz poprosić o przeliczenie kalkulacji szkody, po rozebraniu plastików i ewentualnie zawieszenia. Bo nie wiem kiedy byli Ci robić zdjęcia - jak wszystko było na swoim miejscu, czy jak już rozebrałeś powiedzmy te plastiki.
No i widać, że trafił Ci się standardowy rzeczoznawca. Czyli oceniający auto przez pryzmat rocznika i średniej wartości zgniitków z allegro. Ja niestety przy swojej pierwszej Hondzie też na takiego trafiłem i praktycznie nic więcej nie wywalczyłem.
Lexus IS200 GXE10 1G-FE Sport Edition ✮ BMW E36 M52B20 Drift Missile Car ✮ Mitsubishi Colt CJ0 4G13 ✮ Honda Civic EH3 D16Z6 Supercharger.
We're not the same person we were a year ago, a month ago, or a week ago. We're constantly changing. Experiences don't stop. That's life.
Zanim skierujesz sprawę na drogę sądową, spróbuj tak jak Gierade wspomniał, wystosować do PZU pismo, w którym napiszesz że w Twojej ocenie zaproponowana przez nich wycena nie pokryje wszystkich kosztów naprawy samochodu, i że prosisz o ponowną wycenę. Możesz także dołączyć zdjęcia uszkodzonych elementów (może rzeczoznawca coś przeoczył?) Poza tym, jak wiadomo jeśli chodzi o np. zawieszenie, rzeczoznawca nie jest w stanie ocenić wszystkiego bez kanału i dokładnych oględzin. Często TU przy wycenie dają najniższą kwotę, bo nie każdy wie że można się odwołąć i poprosić o ponowne przeliczenie. W wielu przypadkach udaje się (jeśli są uzasadnione). Ja na przykład, za lekko wgnieciony zderzak na odcinku ok 5 cm (uderzyłem w kant otwieranych drzwi) oraz reflektor dostałem prawie 1400zł (po pierwszej wycenie)
Dzięki za rady, zacznę od korespondencji z PZU, w sumie na sądy jeszcze mam czas
Słuchaj, z punktu widzenia znajomego agenta PZU. Zaczynasz od postawy roszczeniowej a to nie tędy droga, bo jak zaczniesz ich straszyć sądami to powołają rzeczoznawce, który się przyczepi do nieseryjnych springów, albo policzą wartość samochodu, orzekną szkodę całkowitą i też dostaniesz niewiele więcej.
Wiadomym jest, że TU chce stracić jak najmniej, dlatego na pierwszy rzut chcą dać jak najmniej, więc żeby dostać więcej, to są dwie drogi
1. Chcesz mieć samochód naprawiony to szukasz w okolicy dobrego warsztatu, który zajmuje się naprawami bezgotówkowymi. Oni są w stanie wyciągnąć z TU tyle, żeby naprawić Ci w całości samochód, jeśli się oczywiście da.
2. Chcesz jak najwięcej kasy to piszesz pismo, że to za mało na naprawę, chcesz, żeby Ci wycenili jeszcze raz, podwyższą Ci kwotę, ale nie spodziewaj się dwukrotnego przebicia. Możesz też poprosić o wycenę ASO, za którą zapłacisz, nie wiem ile, ale jest ona pomocna przy rozmowach z TU.
a czy to coś da przy starym aucie? i tak nie ma szans żeby naprawili Ci na oryginalnych częściach tylko zamiennikiZamieszczone przez sebawo ➦
Ubezpieczyciel bierze pod uwagę wartość rynkową auta która jest niestety niska, możesz się odwoływać ale nie licz na więcej niż 1500. Nawet zadbany model i dopieszczony wg tabelek jest wart tyle a tyle a oni to biorą pod uwagę. Ja załatwiłem sobie papier z ASO ze mam limitowaną wersję i dopiero to pomogło wywalczyć konkretną kasę
Pamiętajcie że pierwsza wycena z PZU jest wyceną ofertową i zazwyczaj potrącenie za części wynosi 50% a robocizna po stawkach "garażowych".
Rzeczoznawca zaznacza też tylko te elementy które widzi.
Zbynio w zależności którą drogą chcesz podążyć taka będzie porada.
Najprościej auto wstawić do warsztatu blacharskiego i niech oni swoją robotę robią, tzn. rozbiorą auto i zrobią dodatek o części które są niewpisane w pierwszej kalkulacji i zrobią swoją wycenę po swoich stawkach. Wyślą do pzu i po akceptacji ew. dodatkowej wizycie rzeczoznawcy można zaczynać robotę.
Jeśli masz coś niestandartowego to nie stanowi to problemu żeby taką część dostać do wymiany jeśli została ona uszkodzona w wypadku.
No i tutaj prawdą jest też to, że zależy na jakiego agenta trafisz.Zamieszczone przez Zewus ➦
Lexus IS200 GXE10 1G-FE Sport Edition ✮ BMW E36 M52B20 Drift Missile Car ✮ Mitsubishi Colt CJ0 4G13 ✮ Honda Civic EH3 D16Z6 Supercharger.
We're not the same person we were a year ago, a month ago, or a week ago. We're constantly changing. Experiences don't stop. That's life.
Dziękuje wszystkim za zainteresowanie, jak tylko sprawa będzie się rozwijać będę pisał co i jak.
Aha, niestety orzeczona została szkoda całkowita samochodu, gdyż według nich pojazd przed wypadkiem był wart 1700 zł. Teraz postaram się zakwestionować tą wycenę