0
z rdzą się liczę bo już swoje lata mają te auta... generalnie chciałbym żeby to był fajnie utrzymany klasyk, ale z drugiej strony nie chcę pakować nie wiadomo ile kasy bo jedną skarbonkę już mamNajbardziej zależy mi na w miarę niskich kosztach utrzymania, choć myślę, że z tym nie ma problemu. Tzn. jeśli wszystko jest robione na czas to nie powinno się sypać, poprawcie mnie jeśli się mylę?
Eco driving? No, thanks.