0
![Przykro mi ;)](images/buttons/down_dis.png)
![Przykro mi ;)](images/buttons/up_dis.png)
Nie wiem po czym dokładnie, ale u mnie przód również stał krzywo (pasażer wyżej), obecnie są nowe sworzenie dół wahaczy, nowe x4 tuleje dół wahaczy, nowe amortyzatory oraz nowe górne wahacze (całe) + zbieżność i auto stoi równo (równiej);
Ostatnio edytowane przez serwal4 ; 17-03-2013 o 14:37
to może przejedz się na stół i punktaki na mierzenie karoseri samochodu ? i bedzie wsio jasne czy buda jest prosta czy niejak prosta to coś z zawieszeniem, albo sciagnij rozporke, i zobacz czy siadzie rowno, moze za mocno scisnales kielichy ?
tak jak serwal pisze.... sprawdz sobie sworznie bo u mnie tez stalo krzywo... strona pasazera wyzej. Wystarczylo wymienic sworznie i juz jest prosto![]()
mam ten sam problem tylko ze z tylem, mi sie wydaje ze to moze byc wina amortyzatora poniewaz, jak ja u siebie dociskam ta strone co wyzej stoi to po ktoryms razem zalapuje amor i juz ta strona troche nizej stoi ale nadal nie jest tak samo
Rozpórkę powinieneś zakładać na lekko uniesionym aucie. Powinno być podniesione tak aby odciążyć budę. Czyli mniej więcej na taką wysokość w której koła zaczynają się odrywać od ziemi. To może, ale nie musi być przyczyna. Ja miałem taką sytuację kiedyś tam jak jeździłem coltem.Zamieszczone przez kuzi ➦
Imię: | Marcin |
Skąd: | Beuthen Oberschlesien |
Posty: | 913 |
Auto: | Mitsubishi GTO TT |
Silnik: | 6g72TT |
Moc: | 320KM |
Co do montażu rozpórki to są dwie szkoły - na stojącym i na podniesionym. Do teraz zwolennicy się sprzeczają o to, która metoda jest tą właściwą. Myślę, że tutaj nie ma sensu na ten temat dyskutować...))
Heh, dzisiaj podjechałem do pobliskiego serwisu i trzech mechaników szukało mi przyczyny... I - o dziwo - to ja zauważyłem co może być przyczyną... a oni potwierdzili... Prawa sprężyna jest źle zamontowana...
Tylko jak się to ma do tego, że na początku nie było widać, że stoi krzywo? Nie wiem...
Taka mała podpowiedź, może wyskoczyła z miejsca podczas spotkania z wysepką i uszkodzenia miski olejowej. Ja się tam nie znam ale a nuż mam racje;p
Imię: | Marcin |
Skąd: | Beuthen Oberschlesien |
Posty: | 913 |
Auto: | Mitsubishi GTO TT |
Silnik: | 6g72TT |
Moc: | 320KM |
to jest możliwe i zdarza się często ale w przypadkach kiedy masz krótką sprężynę i auto leży na glebie, podjeżdzając pod próg np amor sie rozszerza i sprezyna wypada z gniazda i wraca w innej pozycji.
Co prawda u ciebie męskiej gleby nie ma ale na pewno nie jest tak ze nie przesunęła się spreżyna :0
sprawdz - załóż na nowo i będzie wiadomo![]()
miałem to samo, okazało się że zdechł tylny prawy amor, sprawdź dokładnie amory.