0
pamiętam jak 2 lata temu jakieś święto wypadło w niedziele, a że dziewczyna pracuje na weekendy to skorzystaliśmy z okazji i pojechaliśmy do chorzowa do parku czy tam do zoogodzine szukałem miejsca żeby auto zaparkować, ale później jak się spacerowało po parku gdzie było pełno rodzin i kilometrowe kolejki do zoo poprawiało humor widząc w końcu ten park tak żywy
![]()
taka moja myśl![]()
![]()
![]()