0
Mam problem z moim swiftem a mianowicie podczas jazdy na ciepłym silniku nagle włączają się awaryjne i silnik spada z obrotów ksztusi się i gasnie. po zgasnieciu nie odpala. kreci ale nie chce zaskoczyć. awaryjne dalej mrugają i nic. odpiołem kleme z aku odczekałem chwile i po 2 3 probach odpalił by po przejechaniu 2km znowu zgasnąć. i tak w kołko. dziś już stało mi się tak 4 razy ;/ co to może być ? pomóżcie !