w tej kasie odpuść xarę i felicję. corsa z 1.0 fire albo uno 1.0 fire, niemal identyczne silniki, niskie spalanie, taaaaanie części a w mieście dynamicznie można pośmigać
Prawda jest taka, że nie ma co się zastanawiać nad konkretnym modelem. Masz listę, szukaj, a najlepiej oglądaj z bliska. Trafisz dobrą sztukę to kupuj, bo w tym przedziale cenowym sprawne auta szybko znikają. fiesty bym nie brał, części nie są najtańsze. tico bym nie brał dla zasady