Nie żebym sie chwalił ale jako certyfikowany technik firmy Varta musze sie zgodzic z tym ze co jest tanie jest do dupy Osobiscie mam w pracy mały prostownik który cenie sobie po tym jak dowiedziałem sie ile on kosztuje w detallu i co potrafi to nie jeden akumulator naprawił po rozładowaniu i to co napisał adiyts ze długie ładowanie jest lepsze (u mnie ładuje od 2 do nawet 12godzin zalezy od akumulatora)to po pierwsze a po drugie prąd ładowania dostosowany jest przez prostownik do stanu akumulatora a tanie badziewa ładuja ciagle stałym napieciem