Może ktoś z Was (waszych ojców ) ma gdzieś w piwnicy pochowany sprzęt, który chciałby oddać w dobre ręce?
Poszukuję maskownic, ale zakup całych kolumn też rozważę. Swoje odrestaurowałem na oem częściach, więc nie ma obaw, że pójdą na suby albo inne umcy umcy do auta, raczej home audio dla troszkę bardziej wymagających