Witam was,niebyło mnie tu dawno i może mi pomożecie.Problem dotyczy autka niezwiązanego wogóle z japonia ani z tym forum ale na forum forda nikt mi nie odpowiedział jeszcze.A więc przejde do meritum sprawy,mój tatto ma forda fieste z silnikiem 1.25 zetec,przez przwie 5 latek niebyło problemu oprócz rdzy ale z tym się poradził,następnie od paru dni zaczęło się dziac coś niepokojącego,a zatem po wyjeżdzie z garazu fiesta zaczeła spadać z obrotów,dodam że dzieje się tak na zimnym silniku.Miesiąc temu został zmieniony pasek rozrządu i pompa wody i było ok,smigała jak nigdy,ale potem zaczęło sie.Silniczek krokowy czysty,przepustnica wypucowana,filtry pozmieniane,nawet wczoraj zmieniłem filtr paliwa na nowy a jak go odkręciłem to wylała sie z niego bardzo brudna benzyna z drobinkami śmieci.Zawsze lana benzyna na BP.Po paru minutach od odpalenia obroty sie normuja i chodzi równo.Jutro jadziemy z nia na komputer i zobaczymy.Macie jakieś pomysły co to może być.?