0
Może znajdzie się ktoś obeznany, zastanawiam się czy poza żywotnością są jakieś różnice między rurami z nierdzewki a zwykłymi stalowymi wykorzystywanymi przy budowie wydechu? Oczywiście poza różnicami widocznymi przed rozpoczęciem użytkowania, czyli ceną
Bo nierdzewka bezobsługowa też nie jest, a stal po 2-3 latach chyba się nie posypie?
Ktoś coś?![]()
| Imię: | Przemo |
| Skąd: | Sosnowiec (Zagłębie) |
| Posty: | 5,699 |
| Auto: | EE9, RD8, GG8 |
| Silnik: | B16a1, B16a, k20a4, l13 |
| Moc: | 150+, 135 |
Nie posypie sie ale spawy tak dlatego jak bys juz robił na zwykłej stali to najważniejsze by dobrze zabezpieczyc spawy.Zamieszczone przez sebawo ➦
ja kazdy wydech robie z nierdzewy bo jest na lata
| Imię: | Łukasz |
| Skąd: | Brzeszcze |
| Posty: | 1,652 |
| Auto: | Mazda Premacy Sportive |
| Silnik: | 123456 |
| Moc: | 130 KM |
różnica jest też w wadzeja bym wolał wydać kase na porzadne tłumiczki a rury zwykłe
zreszta tak mam
![]()
No to ja moge sie podzielic troche info na temat rur, kiedy zaczołem szukac materialu na wydech wybralem sie do pewnej firmy gdzie tez myslalem ze wybor takich rur jest bardzo prosty idziesz kupujesz dowidzenia, a tu sprzedawca zaczą pytac mnie o wiele specyficznych informacji na temat rur, napisze po krotce co mi mowil, glownie zacza pytac sie o jakosc stali ktora ma byc, gatunek stali, odpornosc na temperatury, odpornosc na inne czynniki, waga, grubosc, i przedewszystkim na spawanie, bo jedyny metal ktory sie ciezko spawa to jest kwasowka, wiem to z doswiadczenia poniewaz wybralem taki gautnek na wydech i mialem problem zeby to pospawac całkiem mozliwe ze mi brakowala umiejetnosci. tak wiec wybor takiego czegos nie jest rowniez prosty.
dla jednych nierdzewka a kwasówka to samo
tłumiki i rury z kwasówki nie przyciągają magnesu
wydechu nie spawać żadnym migomatem tylko tig
wieszaki tylko z nierdzeki
| Imię: | Piotrek |
| Skąd: | Dąbrowa Górnicza/Będzin |
| Posty: | 2,899 |
| Auto: | Nissan Primera |
| Moc: | Wystarczająca |
porzadna rura ze zwykłej stali wytrzyma spokojnie 5-6 lat pod warunkiem że jest dobrze pospawana, zastanawiam sie po co wydajecie 3x tyle kasy na stal kwasoodporną skoro i tak nikt z tym wydechem zazwyczaj nie jeździ dlużej niż 2 lata bo potem auto jest albo skasowane albo sprzedane![]()
| Imię: | Łukasz |
| Skąd: | Brzeszcze |
| Posty: | 1,652 |
| Auto: | Mazda Premacy Sportive |
| Silnik: | 123456 |
| Moc: | 130 KM |
dooookładnieZamieszczone przez pitbedzin ➦
albo skasowane albo sprzedane albo zmieniaja wydech na jeszcze wiekszy bo swapuja albo doładowuja
![]()
ja bym chciał jeszcze te 3-4 lata pojeździć nie martwiąc się czy mi spawy puszczą albo czy się dziurka zrobi....generalnie oprócz psiknięcia konserwantem przy zabezpieczaniu podwozia nie będę z tym robił nic...
Spokojnie spawaj ze stalowych rur, nie wierzę, że nie wytrzymają 3-4 lat!