ja też podbiję, bo zmienił się trochę zamysł i w związku z tym, że sesja będzie w późniejszym terminie, nie potrzebny mi żaden 'specjalny' wóz. Zwłaszcza jak się rozeznałem w cenach, które z miesiąca na miesiąc rosną. A że w rodzinie nic spod znaku H ani tym podobnych, a kilku z Was ma wypaśne fury to pewnie w niedługim czasie do kogoś się odezwę prosząc o przysługę oczywiście wynajem z kierowcą