Blok podobno był oczyszczony, czy prosty to ja nie wiem czy sprawdzał raczej wątpliwa sprawa. Oczyszczony = prosty? Chyba by nie odwalił aż takiej lipy i nie kładł nowej uszczelki na "kłaki" pozostawione po poprzedniej uszczelce głowicy. Może ciekło, jeśli w ogóle ale na pewno zdecydowanie mniej! Teraz rzeczą naturalną jest u mnie kropla zwisająca z miski olejowej na "dziubku" przy skrzyni.

Wcześniej coś takiego było może po miesiącu-dwóch od remontu pierwszy raz. Po przetarciu tego szmatka do sucha - znów było sucho jakiś czas. Teraz leci równo i z prawej i z lewej strony miski.