Zobacz pełną wersję : Honda Problem z odpalaniem EK3
Panocki mam problem od jakiegoś czasu z odpalaniem Hanny, fochy strzela. Np rano za 3 razem zakręci. Ogólnie rano zawsze problem największy jest. Generalnie czasami jak zdołam odpalić , jadę gdzies do sklepu czy cuś to raczej za 1 łapie. No jaja nieziemskie mi odstawia od jakiegoś czasu. Nie ma reguły ogólnie za którym załapie ale tak jak piszę 1 odpał w ciągu dnia to dramat 2/3 razy lekko. Co może być przyczyną (tak wiem może byc milion pińcet sto dziewińcet) ale tak na pierwszy strzał ?:noidea:
rano idź do auta, zdejmij wężyk od paliwka, przekręć kluczyk i sprawdź czy sika. jak silka, to załóż spowrotem wężyk, wykręć świecę, załóż na nią przewód o połóż na silniku. Przy kręceniu sprawź czy jest iskra.
Potrzeba wprawdzie drugiej osoby, ale tak najłatwiej sprawdzić dwie podstawowe rzeczy bez których silnik nie odpali:) potem można myśleć dalej.
dawid-cichacki
03-10-2014, 21:58
jezeli zakręca za 3 razem czyli wcześniej nawet nie kręci a czassem pali a czasem nie to może szczotki nie stykają się juz w każdym miejscu z komutatorem na rozruszniku(po prostu sie skonczyly)
kreci caly czas tylko np za 3 proba odpala
przed chwila wrocilem z treningu i skubaniec za kazdym razem za 1 zlapal bez problemu - i to wlasnie jest dziwne ,ze pali jak chce ale jak pisalem pierwsze odpalenie w ciagu dnia to dramat
i to wlasnie jest dziwne ,ze pali jak chce ale jak pisalem pierwsze odpalenie w ciagu dnia to dramat
może po prostu na mocno zimnym silniku (czyli jak stoi kilka godzin) to ma problemy z odpaleniem
a może być taka opcja ?
hmm przychylił bym się do tego ale skurczybyk focha też walnie normalnie po przejażdżce więc to chyba nie to , sam juz nie wiem ale myślę ,że to coś z paliwem może być bo wydaje mi się ,że jak by świeca była walnięta to nie palił by mi na jakiś cylinder z tego co rozumuję
Obstawiam rozrusznik. U mnie tez niby dobrze kręcił aż pewnego dnia skończył :-)
mam wrażenie jak by tak wolno kręcił coś a wymieniałem akumulator niedawno
ale jak rozrusznik jak kręci? rozrusznik jest walnięty jak nie kręci :) nie może 'źle kręcić' albo tylko 'trochę kręcić' :P :D
hehehe smieszne to jest :P :D ale coś jest jebnięte
Misiek1984
04-10-2014, 14:18
Jak słabo kręci i masz nowy aku to raczej alternator do roboty.
Kiedyś miałem problem w innym aucie ( nie japońcu) że kręcił cały czas ale 1 na 10 prób odpalił. Przyczyna była w postaci przekaźnika pompy paliwa.
Ale mogę się mylić.
ale jak rozrusznik jak kręci? rozrusznik jest walnięty jak nie kręci :) nie może 'źle kręcić' albo tylko 'trochę kręcić' :P :D
Może :-) u mnie stary rozrusznik właśnie tak "słabo" kręcił.
Kaplica, dziś rano próba 4x i zero odzewu. Po pracy dosyc dobre warunki atmosferyczne 4x i akumulator padł.
Padaka jak uj. Stawiam na alternator?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.