PDA

Zobacz pełną wersję : Kupno pierwszego samochodu



Świerszcz
01-06-2014, 20:30
Witam wszystkich :)
Założyłem temat ponieważ chciałbym abyście pomogli mi przy wyborze pierwszej furki :). Na oku mam dwie hondy,
Civic V. gen w coupe lub Accord V gen. w sedanie. Te modele wizualnie nie różnią się od siebie dużo, ale zależałoby mi bardziej na sedanie(chodzi o wygodę), co daje przewage Accordowi. Civic w sedanie średnio mi się widzi. No, to w kwestii nadwozia chyba tyle ;) Fajnie by było jakby się wypowiedział ktoś kto miał styczność z tymi modelami, żeby dać opinie, w jaki silnik celować itp. Chyba że polecacie coś wgl innego. Miałbym myśle około 8 tyś na auto. Wyraźcie swoje opinie :)
z góry dziękuję

kuzi
01-06-2014, 20:45
W tych pieniądzach kupiłbym Mitsubishi Carismę po 2001 roku. ;)
Np: http://olx.pl/oferta/mitsubishi-carisma-1-6-CID5-ID5lZBX.html

Świerszcz
01-06-2014, 20:50
Też ciekawa opcja. A orientujesz sie jak jest z częściami(chodzi mi o dostępność), spalanie, osiągi :D?

RAFA
01-06-2014, 20:52
kup coś z d16z6 :)

Świerszcz
01-06-2014, 21:09
Czyli bardziej kierować sie silnikiem niż modelem? :)

Szprocik
01-06-2014, 21:24
Po pierwsze zadaj sobie pytanie: do czego chcesz mieć te auto? Do jeżdżenia na "drobne zakupy" dobrze wyglądającym autem, czy dobrze wyglądającym, zapierdalającym autem, czy ma to być po prostu japończyk, czy chcesz robić projekt.

Więc póki co ciężko Ci cokolwiek doradzić. Za taką kasę jaką chcesz przeznaczyć na auto to można spokojnie poszukać VI gen. hatchback, coupe czy VI tzw. angielkę, która też jest wygodna i w miarę pakowna. Co do silnika, to szukaj już coś powyżej 90-100km bo z czasem na pewno zacznie Ci brakować.

Określ się do czego auto ma służyć a coś więcej osób Ci podpowie.

Świerszcz
01-06-2014, 21:29
Rzeczywiście zapomniałem. Hmm było by używane(strzelam) 2-3 może w tygodniu na jazde po mieście, czasami na jakąś impreze. Mam blisko do szkoły więc nie ma potrzeby codziennie odpalać. Powiem wam że chciałbym coś w nim zrobić. Nie jakieś wielkie modowanie, ale coś w silniku żeby było pierdolnięcie, jakieś fajne alu też dać.

Seiji
01-06-2014, 21:51
jajko i swap na B18

nie zawiedziesz się ;)

Marek83
01-06-2014, 22:41
jajko i swap na B18
I do szkoły będziesz chciał codziennie jeździć:D

Margo
01-06-2014, 23:57
za młody jesteś na sedany chyba, civic coupe to powinna być dobra opcja.....a może accord coupe ?

Świerszcz
02-06-2014, 00:01
Czemu za młody? :D Coupe w obu modelach są spoko, po prostu chodziło mi o przestronność, że jak kogoś przewieźć to można normalnie wsiąść i wysiąść :)

RAFA
02-06-2014, 00:13
http://otomoto.pl/honda-civic-C33180378.html

http://otomoto.pl/honda-civic-1-6-125km-coupe-C32060654.html

:)

Świerszcz
02-06-2014, 00:20
Szkoda że ta czarnulka w Warszawie, troche daleko ;/ Ale jak bede mieć gotowy szmal nie długo, to jak coś znajde to dam na forum i sprawdzicie czy warto :)

Ale w automacie, to jednak nie szkoda XD

Seiji
02-06-2014, 12:40
jeszcze ewentualnie można by coś takiego

http://otomoto.pl/mitsubishi-lancer-sedan-szyberdach-klimatyzacja-C32604201.html

sebawo
02-06-2014, 12:50
uuu, te 75KM w tej budzie musi być niezłym zawalidrogą :P

gvader
02-06-2014, 14:01
Well, dokładnie czegoś takiego bym szukał dla swojej kobiety. Fajny, pakowny, i ma fajny kocyk na obiciach ^^

Seiji
02-06-2014, 15:22
uuu, te 75KM w tej budzie musi być niezłym zawalidrogą :P

75hp i poniżej 950kg?

colt jest cięższy :D

Gierade
02-06-2014, 15:35
colt jest cięższy
True story bro.. :wstyd:

Seiji
02-06-2014, 16:06
w sumie to jest ciekawe dlaczego większy 4 drzwiowy sedan jest lżejszy od mniejszego 2 drzwiowego HB pomimo tej samej konstrukcji do słupka B

Suseł
02-06-2014, 16:30
Cieńsza blacha :P

kuzi
02-06-2014, 17:21
za młody jesteś na sedany chyba, civic coupe to powinna być dobra opcja.....a może accord coupe ?
Troszkę dziwny argument. Ja tam na pierwsze auto wybrałem VieśWagena Passata w kombi. Kij z tym, że germaniec i że auto ogólnie do dupy (co zaowocowało po pół roku transfer do misiabisia), ale koledzy w Golfach, Polo czy Civikach zazdrościli mi przestronnego wnętrza, na imprezy można było jeździć w piątkę (a wracać czasem nawet w 9-10 osób, bo to potężny bagażnik miało), miało to skórę - ogólnie wypas za grosze. Po co się cisnąć w małych autkach, skoro za taką kasę można mieć np. wspomnianą przeze mnie wcześniej Carismę, do której człowiek się nie zrazi po roku bo mała, lub bo dziewczyna nagle poinformuje, że się spodziewa dziecka tylko może zostać na lata, bo fajne, tanie, dość duże i bezawaryjne autko.

--- Aktualizacja. Poprzedni post: o 15:18 ---

Dodam jeszcze coś takiego - przedliftowa Carisma 1.8 SOHC.
http://olx.pl/oferta/mitsubishi-carisma-1-8-gaz-tanie-oszczedne-auto-CID5-ID5G6St.html#ae1b99fb2c
116KM w budzie 1100kg. Jeździ całkiem fajnie. Spala do 9 litrów LPG. Części tanie. Wielkościowo jak Accord czy Audi A4.

sebawo
02-06-2014, 18:05
"jeden lubi fizykę, a drugi jak mu nogi śmierdzą" mawiał wieszcz. Dla mnie dziwne jest, jak kolega pisze, że wybiera pomiędzy civiciem a accordem a tu się jakieś lancery/carismy pojawiają ;) Jak wybiera w konkretnych modelach, to znaczy, że już jakieś rozeznanie ma/zrobił więc temat marki/modeli mamy załatwiony.

Accord większy od civica jest i basta. Co za tym idzie, potrzeba większego motura, zeby się sprawnie przemieszczać, będzie toto więcej żarło, mody będą odrobinę droższe (choćby większe felgi czy niższy zawias). Jeśli skłaniasz się ku accordowi, to już wybrałeś, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Podpytaj Szprocika, ma w rodzinie acco, pogadaj z Margo, niedawno jednego kupiła, Yendrek też jeździ od dawna.

Świerszcz
02-06-2014, 18:15
Dzięki panowie ;) sebawo na pewno popytam :). W sumie to będzie też zależeć troszke od tego co bede mieć w okolicy, bo nie ma co sie upierać na konkretny model i kupić haśpla xd

Seiji
02-06-2014, 19:01
Dla mnie dziwne jest, jak kolega pisze, że wybiera pomiędzy civiciem a accordem a tu się jakieś lancery/carismy pojawiają ;)
spokojnie kapitanie VTEC YO,


Chyba że polecacie coś wgl innego.

ja proponuję lancera, silnik jest wystarczający żeby popychać tą lekką budę a do tego jest pancerny, części nie kosztują dużo i nie pali hektogalonów benzyny a przy zawód = student to są chyba najważniejsze kryteria, auto jest większe od civica EK i pali dużo mniej od Accorda z tej generacji posiadając podobne gabaryty, do tego wychodzi taniej w zakupie i ma to co najważniejsze czyli klimatyzację i wspomaganie

+ fabrycznie wychodził na 13" stalówkach 4x100 co obniża koszta i zwiększa dostępność felg jak i opon

kuzi
02-06-2014, 19:22
Seiji, może i mam klapki na oczach z logiem trzech diamentów, ale porównywanie Lancera (kompakt) do Accorda (klasa średnia) to raczej nie tędy droga. ;-) Lancera/Colta (jeden to sedan/kombi a drugie to hatchback - do 2003r) można porównywać do Civica - ta sama klasa. Z Mitsubishi na równi z Accordem z tamtych lat można postawić jedynie Carismę.

krisu
02-06-2014, 19:28
Ja jakbym byl teraz na studiach i mial fundusze na fure kupil bym e30 albo e36 ;p samemu idzie ogarnać, partsy wszedzie i tanio a przy okazji idzie upalić hehe. A jak chcesz taniej jazdy to chyba sejak nie ma konkurencji a i polowa kwoty zostanie.
W sumie wolnossaka impreze/forestera tez by sie kupilo:-) auto dajace banana na gebie przez caly rok.

Sory ze nic o hondac ale moje pojecie o civicach czy accordach jest .. tzn nie ma go hehe:-P

Seiji
02-06-2014, 19:30
Seiji, może i mam klapki na oczach z logiem trzech diamentów, ale porównywanie Lancera (kompakt) do Accorda (klasa średnia) to raczej nie tędy droga. ;-) Lancera/Colta (jeden to sedan/kombi a drugie to hatchback - do 2003r) można porównywać do Civica - ta sama klasa. Z Mitsubishi na równi z Accordem z tamtych lat można postawić jedynie Carismę.

no widzisz, ja bym np nigdy nie polecił nikomu carismy bo wsiadając do środka czuję się jak bym był w aucie które było produktem lat 80 ;)



a już na pewno nie porównał jej do accorda :lol:

kuzi
02-06-2014, 20:02
Seiji, seriously???
Carisma, 1.6 103KM, 2003r, 7900 zł do negocjacji:

http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-17.jpg
http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-18.jpg
http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-19.jpg
http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-22.jpg
http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-29.jpg
http://www.visio-foto.nazwa.pl/images/auta/carisma3/visio-30.jpg

Dla porównania Lancer, którego wrzuciłeś - 1.3 75KM, 1998r, 5300zł

http://img04-otomoto.sogastatic.pl/C32604201_6.jpg
http://img03-otomoto.sogastatic.pl/C32604201_8.jpg
http://img03-otomoto.sogastatic.pl/C32604201_9.jpg

Ale okej... Lancer jest super, Carisma jest do dupy. Przypomina mi się kawał gdzie akcja rozgrywała się w psychiatryku: "pan obsypuje truskawki gównem, ale to niby ja jestem po***any". ;-)

--- Aktualizacja. Poprzedni post: o 17:52 ---

A, żeby nie było... Wrzucę też środek Carismy - wersja BIDA.

http://kaczmar.karsin.pl/carisma/14.jpg

gvader
02-06-2014, 20:05
Nie najgorsza ta charyzma :)

krisu
02-06-2014, 20:17
produktem lat 80
Lata 80 i 90 to najlepsze lata motoryzacji :p

Aha 1:0 dla carismy heh

Seiji
02-06-2014, 21:23
Nopenopenopenope carisma wieś volvo buuuuuuuuuuuuu


Nie japończyk

Buuuuuuu uuuuu


a poza tym wrzucić zdjęcia w HDRze i porównać je do czegoś zrobionego płytką chodnikową GG

http://catalogphoto.goo-net.com/carphoto/10401014_199510in.jpg

http://catalogphoto.goo-net.com/carphoto/10401014_199510op.jpg


Lata 80 i 90 to najlepsze lata motoryzacji :p

90, w 80 mało co fajnego było


Aha 1:0 dla carismy heh

nopenope

kuzi
02-06-2014, 22:10
Carisma to nie Volvo.
Powtarzałem Ci to wielokrotnie.
Volvo S/V40 jest zbudowane na platformie Mitsubishi. Było to joint venture - Volvo chciało by ktoś zbudował im dobrego następce przepełnionego wadami Volvo serii 400 (zbudowanego z pomocą Renault), a Mitsubishi potrzebowało fabryki w Europie.

Seiji
02-06-2014, 22:25
zgodzę się, że carisma to mitsubishi jak przedstawisz ile ich sprzedało się w Japonii




volvo.

Szprocik
02-06-2014, 22:28
A Ja Wam proponuję abyście się spotkali przy browarku i sobie pogadali na spokojnie, bo taką dyskusją nie pomagacie koledze w niczym :]

kuzi
02-06-2014, 23:18
zgodzę się, że carisma to mitsubishi jak przedstawisz ile ich sprzedało się w Japonii




volvo.

Ostatnio na tradecarview widziałem jedną Carismę w Japonii na sprzedaż. ;)

PS. było troche Mitsubishi, które nie były na sprzedaż w Japonii, np:
- Mitsubishi 380
- Mitsubishi Galant IX
- Mitsubishi Magna
- Mitsubishi Carisma
- Mitsubishi Endeavor
itd.

Seiji
02-06-2014, 23:20
mitsubishi nie uznaję projektów robionych poza japoński rynek na pełnoprawne mitsubishi


ale rzućmy temat, jak kolega chce civica to się go nie namówi na nic innego ;)

sebawo
02-06-2014, 23:35
jakbym miał kupić mitsu, wejść na 'ich' forum i poczytać konwersacje jak wyżej, to bym chyba golfa kupił ;)

Seiji
03-06-2014, 00:00
jakbym miał kupić mitsu, wejść na 'ich' forum i poczytać konwersacje jak wyżej, to bym chyba golfa kupił ;)

nawet nie próbuj, i tak wiemy że byś kupił hondę, już założyłeś że kolega z pierwszego posta chce usilnie ją kupić ;)

a nie wspomniałeś że 2 na 3 egzemplarze nie mają podłogi, i naprawdę nie będzie go stać na jej utrzymanie z powodu spalania i kosztów niektórych części które na poziomie fiata to nie są, chyba że rodzice go będą ratować na każdym kroku

na pierwsze auto to pasowało by coś idioto-odpornego, czego nie żal było by przerysować, oraz najlepiej nie osiągającego za szybko ani za dużego v-maxu

kupić padakę czy też skarbonkę nie jest trudno (zwłaszcza w polsce), kolega Świerszcz powinien zabrać ze sobą do oglądania przyszłego bolida przynajmniej jedną osobę która będzie się na tym znała, żeby się nie okazało że zostawia cztery ślady na drodze i w deszczowych warunkach pogodowych leci bokiem na prostej drodze

edit:

co prawda nie jestem fanem tej marki ale w tych pieniądzach można kupić Audi A4 B5 ze starym dobrym 1.9tdi, słyszałem że podobno jest to marka z tzw 'pussy magnet', nie wiem nie jeździłem takim jeszcze ;)

kuzi
03-06-2014, 00:13
Ja mam propozycję...
http://olx.pl/oferta/proton-418-glxi-1999r-z-klimatyzacja-i-lpg-CID5-ID5r91N.html#cea0875b73
:D

ArteK
03-06-2014, 00:31
Chłopcy trochę odeszli od głównego wątku więc postaram się wrócić.

Do niczego nie będę Cię namawiał, to Twoje życie, Twoje pieniądze i Twój pomysł. Postaram się podpowiedzieć jak moim zdaniem byłoby zrobić to najlepiej.

Sam kiedyś stałem przed dylematem kupna pierwszego samochodu(pewnie nie tylko ja) i przeglądając internet(tak, miałem wtedy dostęp do internetu) zastanawiałem się co najlepiej kupić i jak najrozsądniej zagospodarować uzbierane pieniądze. Wybór był ogromny, teraz jest jeszcze większy ale już wtedy można było nabawić się zawrotów głowy. W pewnym momencie trafiła się okazja kupienia lekko zbitego Forda Escorta z silnikiem 1.8D o zawrotnej mocy 60KM wyprodukowanego w 1991 roku. Kupiłem go za grosze, nic praktycznie do niego nie dokładałem - najtańszy olej, części tanie i ogólnodostępne, do tego ropniak - jeździłem gdzie chciałem i kiedy chciałem mimo, że nie zarabiałem wtedy dużo. Apetyt jednak rośnie w miarę jedzenia - patrząc na znajomych, kolegów wożących się Civicami, Accordami, VW, Audi, itp, itd stwierdziłem, że też czas kupić coś młodszego, ładniejszego i mocniejszego(Ford rozpędzał się do 100 wieczność), coś co można by "stjuningować", no bo kto by dopieszczał starego, poobijanego Forda... Sprzedałem Forda i kupiłem Ibizę ze słynnym silnikiem TDi - podobało mi się, jakoś jechało, można było pomodzić i miałem coś o czym marzył każdy Polak - auto ze stajni VW z super silnikiem TDi. Auto nowe nie było, więc naprawy się zdarzały. Jak łatwo się domyślić nie były takie tanie jak w Fordzie, olej też trzeba było już lepszy wlać bo turbina potrzebuje. Wszędzie pisali o czip tuningu, trzeba było zrobić i u siebie. Tak auto pożerało kasę a i tak zostało potem sprzedane za bezcen w porównaniu do inwestycji.

Żeby było jasne - nie mam zamiaru Ci mówić, że masz kupić Forda, Seata, Hondę, Skodę, Mitsubishi, Toyotę, Nissana czy jakąkolwiek inną markę, chciałbym tylko Ci uzmysłowić, że pierwszy auto może być różne, kwota jaką chcesz przeznaczyć też nie jest jakaś super wielka. Przemyśl sprawę i odpowiedz sobie na pytania czy faktycznie potrzebujesz obecnie sedana(piszesz, że większość tras będziesz robił po mieście), czy potrzebujesz tak uwielbianego B18 pod maskę, którego ktoś upalał przez 10 lat i na naprawy wydasz więcej niż być może na auto, czy na pewno chcesz aby to pierwsze auto było tą perełką, o którą będziesz dbał, do której będziesz wkładał każdy grosz i która przede wszystkim zostanie z Tobą na zawsze i tym samym nie wyrzucisz pieniędzy w błoto?

Sorry za małe wypracowanie. Życzę Ci abyś dokonał dobrego dla siebie, a nie dla innych, wyboru.

axello
03-06-2014, 00:31
To ja pojadę fanatyzmem i polecę Mazde 626 GF po facelifcie :-D

sebawo
03-06-2014, 09:06
Na oku mam dwie hondy,
Civic V. gen w coupe lub Accord V gen. w sedanie.


i tak wiemy że byś kupił hondę, już założyłeś że kolega z pierwszego posta chce usilnie ją kupić

No fakt, coś źle musiałem zrozumieć i źle 'założyć' ;)

kuzi
03-06-2014, 09:24
Na oku mam dwie hondy,
Civic V. gen w coupe lub Accord V gen. w sedanie. (...) Chyba że polecacie coś wgl innego. Miałbym myśle około 8 tyś na auto. Wyraźcie swoje opinie :)

Warto czytać całe posty...

sebawo
03-06-2014, 11:09
:hail: zwracam honor ;)

roomcajs
03-06-2014, 20:37
Sam niedawno miałem dylemat z wyborem pierwszego auta. W pełni popieram zdanie Artka, bo samochód ma służyć Tobie. Jeśli przede wszystkim będziesz pokonywał kilometry w mieście i zależy ci na małym spalaniu, to być może coś w tym stylu:
http://olx.pl/oferta/mazda-323f-2000-CID5-ID63rUd.html#9bdb2509eb
http://olx.pl/oferta/mazda-323f-1999-CID5-ID62yqJ.html#445c6fdbdc
http://olx.pl/oferta/nissan-almera-1-4-CID5-ID65F8Z.html#c1ef5168ca
http://olx.pl/oferta/toyota-corolla-seria-e11-1999-CID5-ID4BbZD.html#d1e77972e1

Nie są to może demony prędkości, ale spalanie nie jest wysokie (myślę, że przy tych silnikach i w miarę spokojnej jeździe w 8 litrach benzyny da radę się wyrobić w mieście). Nie są to też duże samochody, więc i z parkowaniem nie ma problemu. A i koszty ubezpieczenia nie są też takie jak za 2.0 .

axello
03-06-2014, 20:50
ta za niecałe 6 tyś Mazda , bedzie do doinwestowania, ale mozna poszukać cos, w tym modelu występowały także sedany ;)

Karl Gregorson
06-06-2014, 16:42
Broń boże jak ktoś napisał Audi A4 B5 TDi. Niech od razu mu rodzice do tych 8 tyś. wezmą kolejne 8 tyś zł kredytu żeby miał na naprawy, choćby przedniego zawieszenia ponad 1000zł na start, bo pewnie kupi takie co to niby-nie puka, nie stuka :)
a co do innych propozycji, to ja jeżdżę Primerą P11 i szczerze polecam, mogę ci powiedzieć na co te auta cierpią najbardziej, na co zwrócić uwagę przy kupnie, a co do motoru, to diesel, którego posiadam jest dziadkowozem, ale benzyniak z gazem byłby oszczędny i jak na pierwsze auto dysponowałby wystarczającą mocą :)