sebawo
20-08-2013, 19:18
Zrzuciłem głowicę z mazdy, taka sytuacja:
http://farm6.staticflickr.com/5464/9554487159_242e68b2b5_o.jpg
http://farm6.staticflickr.com/5471/9557271248_980db565a7_o.jpg
Pytanie do bardziej doświadczonych: nagary na zaworach 2 i 3 cylindra świadczą o pierścieniach prawda? rozpiąłem jeden z tych zaworów i połączenie zaworu z gniazdem jest idealne, żadnych wżerów. Mogę to tak poskładać, czy to nie kwestia pierścieni a własnie zaworów (uszczelniaczy)?
Dodam, że zużycie oleju jest ok, ponad litr z wymiany spokojnie starcza na dolewki przez 10 tys. km. Kopcenia też nie zauważyłem, tak przy przyspieszaniu, jak i puszczaniu gazu.
Głowica zrzucona ze względu na uciekający płyn i spore ciśnienie w układzie chłodzenia (napuchnięte, pękające węże, bąbelki).
http://farm6.staticflickr.com/5464/9554487159_242e68b2b5_o.jpg
http://farm6.staticflickr.com/5471/9557271248_980db565a7_o.jpg
Pytanie do bardziej doświadczonych: nagary na zaworach 2 i 3 cylindra świadczą o pierścieniach prawda? rozpiąłem jeden z tych zaworów i połączenie zaworu z gniazdem jest idealne, żadnych wżerów. Mogę to tak poskładać, czy to nie kwestia pierścieni a własnie zaworów (uszczelniaczy)?
Dodam, że zużycie oleju jest ok, ponad litr z wymiany spokojnie starcza na dolewki przez 10 tys. km. Kopcenia też nie zauważyłem, tak przy przyspieszaniu, jak i puszczaniu gazu.
Głowica zrzucona ze względu na uciekający płyn i spore ciśnienie w układzie chłodzenia (napuchnięte, pękające węże, bąbelki).