Zobacz pełną wersję : Honda Wolne obroty civic d14z2
Od jakiegoś czasu zauważyłem taką zależność:
zimny silnik - obroty na jałowym ok 1200-1300 (więc prawidłowo)
Na rozgrzanym silniku obroty na jałowym w okolicach 800-900 (również prawidłowo)
Natomiast już właśnie przy rozgrzanym kiedy dodam gazu na jałowym czy też podczas jazdy wcisnę sprzęgło, to obroty spadają drastycznie do jakiś 200-300 obr/min. Po chwili powoli rosną do właściwej wartości.
Jest to mega denerwujące i uciążliwe.
Póki co sprawdziłem i nie łapie nigdzie lewego powietrza.
Co może być przyczyną?
krokowiec nie reaguje jak powinien? proponuję wykręcić i wyczyścić ;)
Silnik krokowy jest ok, czyszczony z miesiąc temu. A objawy były przed czyszczeniem i nadal występują.
Sprawdz motylek na przepustnicy czy sie nie blokuje.
a przepustnica? może za szczelna? Podciśnienia wszystkie szczelne? Na moje, to i tak wina krokowca, weźto na logikę :)
Normalne zachowanie to jak wdepniesz sprzęgło i obroty zaczynają spadać, to powinny się zatrzymać w okolicach 1k i powoli opaść do tych 800.
Za to odpowiada IAC, potocznie zwany krokowym;)
Inaczej, jak Ci się nagrzeje, to odepnij krokowy, obroty powinny spaść do jakiś 400 może mniej...Jak nie, to albo on nie działa, albo przepustnica ma za duży prześwit. Ja tak miałem po czyszczeniu...
u mnie znikły poodobne objawy po wyczyszczeniu przepustnicy :)
a przepustnica? może za szczelna? Podciśnienia wszystkie szczelne? Na moje, to i tak wina krokowca, weźto na logikę :)
Normalne zachowanie to jak wdepniesz sprzęgło i obroty zaczynają spadać, to powinny się zatrzymać w okolicach 1k i powoli opaść do tych 800.
Za to odpowiada IAC, potocznie zwany krokowym;)
Inaczej, jak Ci się nagrzeje, to odepnij krokowy, obroty powinny spaść do jakiś 400 może mniej...Jak nie, to albo on nie działa, albo przepustnica ma za duży prześwit. Ja tak miałem po czyszczeniu...
No pojmuję Twoją teorie, ale - przed czyszczeniem tak było i po jest nadal tak samo. Po odpięciu krokowego obroty spadają/falują.
Lewego powietrza nie lapie, bo sprawdziłem szczelność podciśnień, dolotu. Nie wiem, może uszczelka pod ssącym jakimś cudem padła i tamtędy łapie, albo uszczelka pod przepustnicą... Chyba muszę rozebrać wszystko i poskładać od nowa.
---------- Post dodany 23-03-2013 o 11:27 ---------- Poprzedni post dodany 22-03-2013 o 20:27 ----------
Problem rozwiązany.
Przyczyną okazał się zespół oski/sprężyny przepustnicy. Po wyczyszczeniu i wymianie sprężyny wszystko hula jak należy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.