Zobacz pełną wersję : Suzuki Moj swifcior gasnie pomocy !
Mam problem z moim swiftem :( a mianowicie podczas jazdy na ciepłym silniku nagle włączają się awaryjne i silnik spada z obrotów ksztusi się i gasnie. po zgasnieciu nie odpala. kreci ale nie chce zaskoczyć. awaryjne dalej mrugają i nic. odpiołem kleme z aku odczekałem chwile i po 2 3 probach odpalił by po przejechaniu 2km znowu zgasnąć. i tak w kołko. dziś już stało mi się tak 4 razy ;/ co to może być ? :-/ pomóżcie !
_lukasz_
02-02-2013, 15:16
Mialem taki sami objaw w mondeo jak immo padl
jak awaryjne mrugają to musi być coś z immo albo alarmem raczej,chyba ze słifty maja czeka jako awaryjne :)
alarmu nie ma jest wyrzucony wcześniej były podobne proboblemy a nawet gorsze
czyli immo szwankuje. co dalej z tym robic ? wymiana czy jakas diagnostyka na kompie i naprawa ?
_lukasz_
02-02-2013, 16:03
Jak sie da to wywalic immo albo naprawic je
IMO to dalej masz problemy z alarmem. Gdyby immo był walnięty to auto odpala i po chwili gaśnie, nie skacze na obrotach.
_lukasz_
02-02-2013, 16:13
U mnie jako immo padlo nie bylo mozliwosci odpalic samochodu, a dusi mu sie pewnie dlatego ze immo odcina pompe paliwa
W poprzednim aucie jak immo padło to auto normalnie odpalało ale gasło po 1 sekundzie - pewnie zależy to od konkretnego modelu.
Tak czy siak wypadałoby się wybrać do ogarniętego elektryka/elektronika.
dzięki panowie za rady ;)
o dziwo dzisiaj po dalszych jazdach auto się ..naprawiło.. i poki co nie gasło ani się nie dławiło. zobaczymy jak będzie jutro się sprawować jak się cos dalej bd działo z nim to wybiorę się gdzies do elektryka żeby to posprawdzał i jakoś ogarnął
Tak czy inaczej jedź do jakiegoś speca który się temu przyjrzy zanim będzie za późno i auto Ci stanie na ruchliwym skrzyżowaniu..
podjade podjade ;) a polecisz jakiegoś dobrego speca który to ogarnie ?
Podjedź do chłopaków z Lex-Kliniki :thumb:
spoko wybiorę się do nich w poniedziałek :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.