PDA

Zobacz pełną wersję : Inne Nie odpala na ciepłym silniku - VW Polo



Jarzomb
02-02-2013, 13:31
VW Polo 6N - 1998, 1.4 8V, 60KM

Panowie, jest zagadka :P Problem jest z Polo mojej mamy, które aktualnie służy mi za dupowóz. Sprawa wygląda tak, że Polówa ma problemy z odpalaniem na ciepłym silniku. Na zimnym, może być i -25 stopni na dworze, zakręci, łapnie od strzała. Ale wystarczy że się zrobi jakąś trochę dłuższą trasę, silnik się rozgrzeje, zgasisz auto to już nie odpalisz. Dopiero po ostygnięciu znowu da się zapalić. Efekt jest taki jak przy słabym akumulatorze, że nie ma siły zakręcić porządnie rozrusznikiem. Spróbujesz więcej razy to wszystko pogaśnie, radio reset, licznik reset itp, tak jakby aku się rozładował (ale jak mówię, wystarczy poczekać aż trochę ochłodnie i znowu wszystko jest ok).

Nie wiem czy dobrze kombinuję (nie śmiać się), ale czy może to być coś z rozrusznikiem? Załóżmy, że jak się auto zagrzewa, tuleje w rozruszniku puchną i stawiają opór, zakręcić się nie da.

Niech ktoś ogarnięty poradzi, bo wkur*iająca to sprawa :P Zgaśnie Ci auto na skrzyżowaniu i kapa ;D Nawet tankuje go na odpalonym silniku, bo bym musiał potem 15 minut pod dystrybutorem stać :D

Esperanto
02-02-2013, 13:45
tydzien temu zlikwidowaliśmy podobny problem w Fabii 1.4MPI 68km.
Fabia na zimno paliła od strzału, tak jak mowisz, mrozy nie mrozy.. a wystarczyło ją zagrzać i nie chciała odpalić.. odpalała dopiero za 3-4 podejsciem.. Mechanicy twierdzili, ze to elektryka, "coś z silnikiem" albo najlepiej - "chyba silnik do wymiany" :brawo:

zmieniliśmy termostat.. :shifty: i śmiga.. bez najmniejszego problemu ani na zimnym ani na cieplym.
jak u Ciebie z nagrzewaniem sie auta? wszystko wyglada ok?

Jarzomb
02-02-2013, 13:49
jak u Ciebie z nagrzewaniem sie auta? wszystko wyglada ok?

Z nagrzewaniem wszystko w najlepszym porządku. Nagrzewa się w normalnym tempie, utrzymuję temperaturę tak jak powinien.


odpalała dopiero za 3-4 podejsciem..

Tutaj nie da się tak zrobić, bo po prostu rozrusznik nie ma w ogole siły zakręcić. Pierwsza próba, zakręci z 2 razy i zmuli. 2 próba to już ledwo ruszy, 3 już cisza. Czekasz 15-20 minut, trochę ostygnie, pokręci tak leniwie ale zapali.

Zewus
02-02-2013, 13:55
Ja bym stawiał na sam rozrusznik. Akumulator mierzyłeś?

Jarzomb
02-02-2013, 14:35
Ja bym stawiał na sam rozrusznik. Akumulator mierzyłeś?

Tak, akumulator jest na pewno w porządku. Zresztą jest w miarę nowy.

sebawo
03-02-2013, 23:41
no to zrzuć rozrusznik, Twój pomysł wcale nie jest głupi, bo jak sam nie gaśnie, tylko ma problem zakręcić po nagrzaniu, to raczej będzie wina rozrusznika.