PDA

Zobacz pełną wersję : Honda Polerowanie kanałów dolotowych/wydechowych



Biesiadnik
19-04-2012, 02:35
Elo.
Jako że niedługo wpadnie mi w łapska przepustnica z H22 i będę się bawił z rozwiercaniem ssaka, zastanawiałem się nad polerowaniem ( poszerzaniem ) kanałów dolotowych.

I tutaj napotykamy na ogroooomny problem, bo co kraj to obyczaj..

Zwiedziłem chyba ze 100 stron, polskich i zagranicznych, od for Garbusa po Street Racingowe..

I teraz chciał bym poznać wasze zdanie, to co się dowiedziałem..

1. Przede wszystkim, zniwelować "progi" między kolektorem ssącym a głowicą. W wydechowym podobno już nie do końca gdyż zapobiega to niby w jakiś sposób cofaniu się spalin, co dla mnie jest abstrakcją jak rowek o szerokości 1mm może zapobiec cofaniu się czegokolwiek, wprawia to tylko spaliny w niepotrzebne zawirowania, ale mogę się mylić..
2. Poszerzanie kanałów dolotowych, jak najbardziej ale z umiarem.
3. Polerowanie, na błysk czy nie ? I teraz jest główny problem, w gaźnikach sprawa była jasna, ale że modyfikacja tyczy się silnika z wtryskiem, krążą różne opinie.
a ) na błysk, wtryskiwacze są na tyle blisko gniazd zaworowych że mieszanie się gazów następuje już w samym gnieździe, czyli wszelkie rysy i nierówności spowalniają tylko powietrze, czyli źle.
b ) powierzchnia matowa ( dużo drobnych rys ), teoria w której mieszanie gazów następuje jeszcze w kanałach dla tego rysy wpływają pozytywnie na mieszanie się powietrza z paliwem poprzez "zakłócenia" wywołane przez zarysowania na powierzchni, przy powierzchniach lustrzanych podobno paliwo zbytnio się skrapla.
c ) na lustro do pewnego momentu, później lekkie rysy prostopadłe do wlatującego powietrza, chodzi o to żeby powietrze wpadało w "zawirowania" tuż przed samymi wtryskiwaczami.
4. Kolektor wydechowy podobno tylko i wyłącznie na błysk, szybsze odprowadzanie spalin + mniej osadu w przyszłości.
5. Usunąć wszelkie niedoskonałości, nadlewy w gniazdach zaworowych + lepsze dopasowanie zaworów.

Co o tym sądzicie ? Macie jakieś doświadczenia z tym ? Spotkałem się z opiniami że w ogóle nie warto się w to bawić bo poprawić nic się nie da a jedynie zwiększy się spalanie przy spokojnej jeździe..

Czekam na wasze odpowiedzi, wszelkie sugestie mile widziane :)

pitbedzin
19-04-2012, 04:45
Polerowanie można zrobić, ale nie oczekuj bóg wie jakich przyrostów, w zasadzie nie poczujesz różnicy a narobisz się jak głupi :)



Usunąć wszelkie niedoskonałości, nadlewy w gniazdach zaworowych w gnieździe napewno nie ma nadlewów bo zawór by nie był szczelny :)


lepsze dopasowanie zaworów. = nowe gniazdo + nowy zawór + docieranie + dobrze było by wymienić uszczelniacze i prowadnice jak już będzie rozebrane.

Ja pozostałbym przy montazu tylko tej przepustnicy, poczujesz różnicę a polerowanie to kupa roboty a efekt znikomy.

Biesiadnik
19-04-2012, 15:50
No właśnie podobno są niewielkie nadlewy gdzieś tam w środku, ale to wiem tylko z "ynternetu"..
Nie spodziewam się nie wiadomo czego, ale myślę, że przy nowej przepustnicy warto od razu spasować lepiej całość i się trochę pobawić jak już mam wszystko rozebrane :)

pitbedzin
20-04-2012, 00:11
myślę, że przy nowej przepustnicy warto od razu spasować lepiej całość i się trochę pobawić jak już mam wszystko rozebrane Jesli chce CI się bawić to czemu nie :D