Zobacz pełną wersję : Podróż ze Śląska do Szczecina
Jako, że być może pojadę na początku przyszłego roku w okolice Szczecina, zapytuję, czy ktoś w ostatnim czasie miał (nie)przyjemność jechać w tamtą stronę. Czy faktycznie warto A4 wskoczyć do Germanii?
warto, poleca moja mama i wujek
ja zawsze jak smigam na szczecin jade przez polske moze wolniej ale mniej kilometrow robie i od czasu jak wszyscy smigaja przez niemcy to jest luz na drogach :shifty:
Jasne, że warto. Przez Germany w kilometrach może sobie nie skrócisz, ale czasowo na pewno będziesz o wiele szybciej :) Poza tym przez Germany możesz zajewaniać. ALE! Pamiętaj, że w Germanach jest przepis, że każdy pojazd powinien mieć od 1 listopada do 31 marca obowiązkowo założone opony zimowe, więc jeżeli jeszcze nie masz, to rób SWAPa z letnich na zimowe
KudlatyMiSs
06-12-2011, 11:34
Potwierdzam wypowiedź Shcopka :P dużo jeżdżę przez Niemcownie i czepiają się tego, szczególnie przy granicach krokodyle trzepią :lol:
No i za kilka innych rzeczy też można sporo ojro wybulić :P wyprzedzanie na landówkach, ciągłe, ograniczenia itd itd :P
Drogi mamy coraz lepsze, do Gorzowa Wlkp. jedzie się 5 godzin, przy przepisowej jeździe i niewielkim ruchu, a z Gorzowa do Szczecina jedziesz sobie ekspresówką więc to jest chwila :)
No właśnie przerażają mnie nadłożone kilometry, bo z tego co tak patrzę, to może być nawet i 150 więcej w jedną stronę...
Z drugiej strony nie wiem w jakim stanie są drogi u nas w tamtym kierunku, czy da się te 90-100 faktycznie jechać za Wrocławiem, bo spieszyć mi się nie będzie, żebym tylko auta nie rozwalił i godzinami w korku nie stał...
sebo skoro moja hanka ma duzej glebie daje sobie rade to twoja napewno
ja jeżdżę tam kilka razy w roku ;) po zjechaniu z autostrady trzeba troszkę przejechać przez różne wioski i tam asfalt nie jest idealny, ale tragedii też nie ma :) poza tym wszystko nowe lub wyremontowane.
Drogi mamy coraz lepsze, do Gorzowa Wlkp. jedzie się 5 godzin
Z Trzebiela (granica PL-GER) do Krefeld (Zagłębie Ruhry) - 721 kilometrów przejechalem w około 5 godzin :) a z Myszkowa do Trzebielu (jakieś 400 km) przejechałem w 4,5 h :lol:
To teraz policz swoje spalanie na tej trasie i zastanów się co lepsze - jechać nieco dłużej czy wydać więcej na paliwo :D Ja wybieram to pierwsze bo do bogatych nie należę :P
Jechałem Yariską, jakoś tam tak strasznie palowana nie była, średnia prędkość podróżna po przejechaniu granicy to jakieś 140-145km/h. No i oczywiście klima :) spalanie na komputerze wahało się między 4,5 a 6,0l/100km
Jechałem Yariską
aaa no to wiele wyjaśnia :D
ja patrzę ze swojej perspektywy, tzn. z perspektywy spalania mojego silnika przy prędkości ponad 140 km/h, gdy w baku robi się czarna dziura :shifty:
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.